Doris Lessing nie żyje
Smutno. Zmarła Doris Lessing, jedna z moich ulubionych pisarek. Mam zaledwie 10 jej książek, ale uwielbiam, chłonę, rozkoszuję się każdym jej zdaniem. Kto nie czytał,
niech nadrabia.
Miała 94 lata.
|
Doris Lessing* |
* zdjęcie pochodzi z tej strony
Przepadam za książkami Doris Lessing, szkoda i żal, że już nic nie wyjdzie spod jej pióra. Polecam każdemu lekturę tej wspaniałej pisarki i noblistki z 2007roku.
OdpowiedzUsuńnie spodziewałam się, że w tym wieku jeszcze cokolwiek napisze, ale była po prostu niesamowita i choć wiek wskazuje na to, że jej odejście było naturalne, to mimo wszystko smutno, że choćby wywiadu już nie udzieli żadnego - mimo, ze tego nie lubiła- że nic a nic nie napisze, nie wypowie się. I najzwyczajniej mi smutno, że mówimy o niej w czasie przeszłym.
OdpowiedzUsuń