MASŁO ORZECHOWE
Kupiliśmy 0,5kg orzeszków ziemnych, trochę podjedliśmy, obraną resztę wrzuciliśmy do robota. Dodaliśmy 2 łyżki oleju, płaską łyżeczkę soli i dużą łyżkę miodu. I miksowaliśmy do czasu, aż konsystencja nam odpowiadała.
Masło orzechowe mmmmm |
Wyszło trochę crunchy, mmmmm.
Polecam. Bardzo uzależnia i jest bardzo kaloryczne, no ale tłumaczę sobie w takich chwilach, że orzechy są odżywcze i inne takie rzeczy, które sprawiają, że człowiek,
który całe życie ma 5 kg za dużo, wciąż nic nie potrafi z tym zrobić.
Jeszcze chwilę poduolinguję z włoskim i do łóżka. Co nos budzi mnie atak kaszlu, który trwa tak długo, aż nie wstanę po leki na astmę. Niech już ta ropa zejdzie na dobre,
mam dość gnicia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz