Chyba nie mam siły pisać o tym dużo, bo bardzo boli mnie fakt, że tak wielu moich znajomych okazało brak jakiejkolwiek empatii i ...no i już się denerwuję, a nie miałam.
Jak tak można? Mdli mnie, autentycznie, od kilku dni. Michał trochę walczył, bronił, uświadamiał, wdawał się w dyskusje, a ostatecznie i on zaczął czyścić znajomych z facebooka. Bo rozumiem, że ktoś się boi, ale żeby nienawidzić? Tego nie rozumiem i nie akceptuję.
Jak możesz wszystkich wrzucić do jednego wora? Wszyscy uchodźcy z Syrii to terroryści? Seriously? Wszyscy Polacy to złodzieje, wszyscy Włosi to podrywacze, wszyscy Niemcy lubią porządek, wszyscy Japończycy pracują 16 h na dobę, wszyscy Rumuni są brudni, wszyscy Litwini są biedni... Och, jak mi Ciebie żal.
Jak możesz wszystkich wrzucić do jednego wora? Wszyscy uchodźcy z Syrii to terroryści? Seriously? Wszyscy Polacy to złodzieje, wszyscy Włosi to podrywacze, wszyscy Niemcy lubią porządek, wszyscy Japończycy pracują 16 h na dobę, wszyscy Rumuni są brudni, wszyscy Litwini są biedni... Och, jak mi Ciebie żal.
I zastanów się, każdy po kolei, czego się boisz? I dlaczego? Może dlatego, że słuchasz głupich ludzi wokół siebie i tak łatwiej? Dlaczego nie potrafisz pomyśleć sama? To ludzie, którzy (w większości) uciekają przed wojną, nie mają domu, nie mają nic, tyko to, co na sobie. Będziesz wybierać? Ten nie, bo ma 35 lat i pewnie jest terrorystą (taaak, tysiące dolarów na wyszkolenie + kilka dobrych lat i w rezultacie puszczamy go pontonem/łodzią, może przeżyje i zrobi w Europie porządek... Idioto! Terroryści przylatują do nas w niezwykle komfortowych warunkach, ale... nie wiesz tego, nie chcesz wiedzieć. Bo nie czytasz i nie myślisz samodzielnie), ten też nie, bo za stary. Tamta nie, bo w wieku rozrodczym, to się za szybko rozmnożą. I tak dalej... Taki wybór i taka segregacja sprawi, że poczujesz się bezpieczniej?
Nie wiem, czym jesteś, bo człowiekiem na pewno nie.
Czytaj.
I jak już to trzecie i najważniejsze przeczytasz...
W weekend kup np w Decathlonie śpiwór, taki za 39-49zł. To chyba nie jest majątek?
Do środka wrzuć pocztówkę z ciepłym słowem.
We wtorek wczesnym wieczorem spotkajmy się w antykwariacie Mały Książę na ul. Za Bramką w Poznaniu (to tuż przy Pl. Bernardyńskim).
A potem możemy iść na piwo albo kawę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz